Tak się składa, że jest u mnie mnóstwo książek w tzw. drugim obiegu..

Książki używane wędrują do nowych osób.. i znowu są czytane.

Czasami zauważam, że są w nich wpisy, dedykacje, zakładki, podkreślenia..

To wszystko nadaje kolorytu tej starej książce…

Czasami sobie myślę o tych co wpisywali się w daną książkę, czy o tych, którzy byli obdarowani..

Niestety jest to okryte tajemnicą.. co z nimi się dzieje dzisiaj..

Jedyna zachęta jaka płynie z mego serca to to: róbmy coś takiego dla innych.. wpisujemy dedykacje w książki, kartki.. pozostawmy po sobie dobry ślad..

Smsy, whatappy, maile.. nie koniecznie zostaną zauważone po latach..

Ale stara książka czy kartka: TAK!

Piszmy, wpisujmy słowa, KTÓRE DARZĄ ŻYCIEM.